V Liceum Ogólnokształcące

z Oddziałami Dwujęzycznymi im. Romualda Traugutta

W tak trudnym czasie dla nas wszystkich jesteśmy atakowani ze wszystkich stron informacjami o wirusie. Słysząc o zachorowaniach i otaczającej nas śmierci można się załamać, wpaść w panikę.
U każdego człowieka w pewnym momencie uruchomił się silny stres, obawa, lęk.
W normalnych warunkach , gdy  wcześniej przeżywaliście trudne sytuacje  mogliście  przyjść do nas, do pedagoga, psychologa , do wychowawców, do nauczycieli, do Dyrekcji. By pocieszyć czasem wystarczyła szczera rozmowa w cztery oczy.
Dziś jesteśmy daleko od Was, łączymy się z Wami on-line,ale to nie to samo co kontakt osobisty. Jesteśmy daleko ze względu na odległość, ale blisko, bo myślami z Wami. Szkoła to taka większa rodzina, często angażujemy się w wasze problemy tak jak i własnych dzieci. Jeszcze przed wybuchem pandemii w wielu szkołach , nie tylko w naszej obserwowaliśmy, jak obniża się u niektórych uczniów  kondycja psychiczna, jak są mało odporni na niepowodzenia, jak szybko się załamują. Znamy też bardzo trudne  sytuacje domowe,dlatego chcemy potwierdzić naszą gotowość do pomocy zarówno dla Was jak i dla rodziców.


Często w kryzysie  potrzebna jest natychmiastowa pomoc . Zawsze  pierwszej pomocy musi udzielić osoba , która zauważy niepokojące zjawisko. W obecnej sytuacji tą osobą będzie w pierwszej kolejności Wasz rodzic. Wiedząc,że nie muszą, ale mogą zdarzyć się  sytuacje , w których rodzice nie zawsze będą  w stanie Wam pomóc chcę Wam dodać  pewności w radzeniu sobie z kryzysem, który dotyczy nas wszystkich. W czasie rozmów telefonicznych przeprowadzonych z niektórymi uczniami  dowiedziałam się ,że każdy z Was stara się poradzić sobie w kryzysie, ale też u wielu uczniów i rodziców  pojawiała się bezradność, złość, panika, lęk.
Te rozmowy  uświadomiły mi, że  dużą pomocą w tym czasie oprócz indywidualnych konsultacji będzie  dostarczanie informacji, argumentów związanych z zagrożeniami, ale też przesyłanie Wam artykułów, informacji  ku pokrzepieniu serc. Pozytywne nastawienie jest nam wszystkim potrzebne. Dziś chcę Was zachęcić do refleksji nad odpornością psychiczną.

Odporność to skuteczna broń do walki z wirusem. Stres i panika osłabiają nasz organizm.
Stres i uleganie panice są niezwykle groźnymi zachowaniami w obliczu infekcji wirusowej. Na pracę układu odpornościowego duży wpływ ma układ nerwowy. Grasica, śledziona, szpik kostny, węzły chłonne, migdałki, narządy układu odpornościowego są silnie unerwione. Dochodzące do nich włókna nerwowe przenoszą z mózgu informacje o stanie organizmu i sterują ich działaniem. Co więcej, białe krwinki są wrażliwe na działanie różnych neuroprzekaźników i hormonów. Stres krótkotrwały i ten długotrwały, znacznie utrudnia niszczenie przez limfocyty komórek zainfekowanych wirusami.  

Według prof. Petera Clougha z Uniwersytetu w Manchesterze i dr  Douga Strycharczyka - odporność psychiczna to jedna z cech osobowości, która w dużym stopniu odpowiada za to, w jaki sposób radzimy sobie z wyzwaniami, stresem i presją, niezależnie od okoliczności, w jakich przychodzi nam się z nimi mierzyć, czyli niezależnie od tego, czy jesteśmy zdrowi, pełni energii, majętni i otoczeni gronem oddanych nam osób czy osamotnieni, schorowani i w kiepskiej sytuacji finansowej.
Istnieją cztery filary odporności psychicznej.
-Pierwszy towyzwanie(challenge), trudną sytuację  postrzegam jako  życiowe wyzwanie,  jako szansę;
-drugi -pewność siebie(confidence), mocno wierzę w swoje możliwości,że dam radę to przetrzymać,
-trzeci -zaangażowanie(commitment), jestem wytrwały w realizowaniu zadań;
-czwarty -poczucie wpływu/kontrola(control), jestem przekonany o tym, że mam wpływ na swój los.
W odporności psychicznej ważna jest wewnętrzna dyscyplina, wiara w siebie, cierpliwość do siebie i innych, odpowiedzialność, tolerancja na ból, pozytywne nastawienie, kondycja fizyczna i umiejętność korzystania ze wsparcia społecznego.
Istnieje związek między odpornością psychiczną ,a zadowoleniem z  życia. Osoby odporne psychicznie postrzegają trudności jako wyzwania, jako nowe możliwości, a ich wiara w siebie , wytrwałość, poczucie wpływu na życie pozwalają osiągać zamierzony cel i przezwyciężać trudności. W sytuacjach trudnych mają poczucie sprawstwa, jest im wtedy łatwiej podejmować decyzje. Większa odporność psychiczna  powoduje ,że więcej osiągamy i lepiej się czujemy, osiągamy równowagę i wewnętrzny spokój. Odporność psychiczna  wykazuje ścisły związek między opiekuńczością i inteligencją emocjonalną. Osoby o wysokiej inteligencji emocjonalnej potrafią nie tylko rozpoznawać i kontrolować własne stany emocjonalne, ale też stany emocjonalne innych.  
  Poziom naszej psychicznej odporności w ciągu życia może zarówno rosnąć, jak i maleć. Spadek odporności mogą spowodować długotrwały stres, dotkliwe porażki czy zmianę stanu zdrowia i kondycji psychicznej. Dobra wiadomość jest taka, że stale możemy wzmacniać swoją odporność.
Na  wzrost odporności duży wpływ ma środowisko, w jakim wyrastamy, oraz postawa rodziców wobec trudnych wydarzeń, z jakimi stykamy się we wczesnym etapie  rozwoju, ale też wzmocnić ją może praca nad sobą.
To na ile jesteśmy odporni   psychicznie, w dużej mierze wpływa na nasze życie, szczególnie w obliczu presji i wyzwań. Ktoś kto nie jest odporny nie jest słaby psychicznie, tylko bardziej  wrażliwy.   Są takie obszary życia, np. relacje, w których to właśnie większa wrażliwość jest bardziej cenna. Z kolei osoby mniej odporne są bardziej podatne na stres, wyzwania i presję, a więc i mocniej odczuwają ich negatywne skutki. Myślę, że niezależnie od poziomu naszej odporności psychicznej, zawsze ważna jest uważność w kontakcie z drugą osobą. Dzięki niej łatwiej nam dostrzec, jak bardzo się różnimy w odbieraniu świata i we wrażliwości na stresujące zdarzenia.
Mam wrażenie, że szczególnie dzisiaj - kiedy codziennie towarzyszą nam stres, niepewność i olbrzymi lęk,  warto wzmacniać swoją odporność psychiczną dla siebie i swoich bliskich. W obliczu pandemii zadbać nie tylko  o swoje samopoczucie, ale i rodziców, koleżanek i kolegów z klasy, bo dobre samopoczucie udziela się nam wszystkim. Kierując się zasadami czterech  filarów odporności sytuację pandemii, od dziś odbieramy jako  życiowe wyzwanie, mocno wierzymy  w swoje możliwości, że przeżyjemy ten trudny czas, że wytrwamy w swoich postanowieniach i że mamy siłę przetrzymać tą społeczną kwarantannę, bo nie jesteśmy sami, wspólnie damy radę. Powtarzajmy codziennie sobie te słowa, a będzie nam łatwiej przezwyciężyć tę trudną lekcję życia. Drodzy Uczniowie wyzwanie na dziś- walczymy o  odporność psychiczną własną i naszych bliskich.

Życzymy siły w nabywaniu odporności psychicznej.
pedagog i psycholog V LO