V Liceum Ogólnokształcące

z Oddziałami Dwujęzycznymi im. Romualda Traugutta

Matury wciąż trwają. Na korytarzach VLO roi się od ubranych na galowo uczniów i uczennic. Jedni piszą, inni odpowiadają ustnie, lecz cel jest wciąż ten sam – zdać maturę i dostać się na wymarzone studia. Postanowiłem przepytać „już absolwentów” Traugutta.

 

ILONA
Właśnie wyszłam z pisemnego egzaminu z geografii. Zdawałam poziom podstawowy i muszę przyznać, że w tym roku była banalna, a wszystko dzięki wspaniałemu przygotowaniu profesora Wiktorzaka. Nawet nie uczyłam się zbytnio, bo na moje studia japonistyki nie są wymagane dodatkowe przedmioty. Ponadto zdawałam rozszerzony angielski i polski – jestem dobrej myśli.

KAROLINA
Napisałam rozszerzenie i muszę przyznać, że stopień trudności był wręcz umiarkowany . Nie uczyłam się dodatkowo na korepetycjach, bo "sor" Wiktorzak wspaniale nas przygotował. Dodatkowo zdawałam WOS podstawowy, który okazał się bardzo trudny. Natomiast matma banalna, a każdy napędzał nam strachaSmile


KAMIL
Również mam za sobą rozszerzoną geografię. Ponadto zdawałem podstawę z niemieckiego. Tu chciałbym podziękować sorce Markiewicz za bardzo dobre przygotowanie na egzamin. Jak na razie nie mam planów na studia.


AGATA
W tym roku była trudna matura z geografii, ale jestem dobrej myśli ponieważ dużo nadrabiałam na korepetycjach, bo sorka niezbyt dobrze nas przygotowała. Pisałam rozszerzoną matmę – tragedia. Na szczęście angielski był wręcz w miarę. Planuję studiować architekturę krajobrazu.

MICHAŁ
Nie mam planów na studia, co do nauczycieli i wychowawcy – bez komentarza. Tylko sorka Kowalska była i jest spoko. Co do matury? Niemiecki i geografię rozszerzoną napisałem średnio. Natomiast z matmy jestem bardzo zadowolony. A polski, jak to polski – nigdy nie wiadomo.

 

ZUZANNA
WOS był straszny! Pisałam rozszerzenie i nie jestem zadowolona. Ministerstwo edukacji chyba upadło na głowę. Natomiast angielski i polski był …, a matma banalna. Planuję studiować filologię angielską, a potem zostać ambasadorką Polski.

KAMIL
Matematyka z sorką Gajdą to sama przyjemność, egzamin rozszerzony napisany pozytywnie. Nie planuję jak na razie studiów, chcę wyjechać do Krakowa! Co do nauczycieli to powiem tylko, że "sor" Wiktorzak jest jak super „tata” i świetnie się z nim pisze SMS-y.

 

 

Jak czytamy, opinie maturzystów nie są zbyt sprecyzowane. Nie każdemu można w pełni dogodzić. Z wypowiedzi wynika, że sama nauka nie wystarczy, czasem w pełni pomocny okazuję się sam nauczyciel przedmiotu oraz jego podejście do uczniów. Wobec tego, uważajmy na lekcjach, aby wynieść z nich jak najwięcej oprócz kredy do tablicy.

 

opracował Michał Bartos
zdjęcia Kinga Jurkowska, Kaja Strózik